Jak nie marnować jedzenia? 9 sposobów, które pozwolą uniknąć marnowania żywności
29 maja 2025
Marnowanie żywności to nie tylko problem, ale też wyzwanie, któremu trzeba stawić czoła. Co zrobić, by nie marnować?

Marnowanie żywności w Polsce – poważny problem czy marginalne zjawisko?
Jak donoszą Polskie Banki Żywności, co roku w naszym kraju marnuje się 4,8 mln ton jedzenia[i]. 4 800 000 000 kg – ta liczba robi wrażenie. Najwięcej, bo aż 60% żywności marnuje się w naszych domach. Dla porównania, cały sektor handlu odpowiada za marnowanie jedynie 7%[ii] produktów spożywczych. Biznes staje więc na wysokości zadania. Teraz czas na nas, konsumentów – mamy sporo do zrobienia!
Co sekundę do kosza wyrzucamy 150 kg dobrej, nadającej się do spożycia żywności[iii]. A zegar tyka – w czasie, kiedy czytałeś to zdanie, w Polsce wyrzucono ok. 500 kg jedzenia. Kiedy skończysz czytać cały artykuł, ilość ta wzrośnie do niebotycznych 99 000 kg.
- 6% Polaków wyrzuca jedzenie kilka razy w tygodniu.
- 17% robi to raz w tygodniu.
- 24% wyrzuca żywność raz w miesiącu, a 27% – co najmniej kilka razy.
Zdecydowanie najczęściej do polskich koszy trafia chleb – jego wyrzucanie deklaruje aż 63% rodaków! Nieco rzadziej wyrzucamy wędliny, warzywa, owoce, ziemniaki, jogurty, mięso i ser oraz gotowe, mrożone dania. Na przestrzeni całego roku przeciętny mieszkaniec Polski marnuje łącznie 126 kg tych produktów. Dlaczego trafiają do kosza? Przyczyny są różne:
- upływ terminu przydatności do spożycia (60%),
- zbyt duże zakupy (26%),
- niewłaściwe przechowywanie (26%),
- niesmaczny produkt (25%),
- za duża porcja (18%),
- jedzenie złej jakości (17%),
- brak pomysłów na wykorzystanie produktu (10%).
W większości przypadków marnowanie jedzenia wynika więc z naszej winy. Co istotne, z roku na rok mamy sobie coraz mniej do zarzucenia. Pomiędzy rokiem 2023 a 2024 odsetek osób deklarujących wyrzucanie żywności spadł aż o 11 punktów procentowych[iv]! Statystyki napawają więc optymizmem, ale też podkreślają rolę edukacji i budowania świadomości – im więcej wiemy, tym mniej staramy się marnować.
Zmarnowana żywność, czyli jedzenie, które stało się bioodpadem
Podróż jedzenia od pola do stołu jest długa, wieloetapowa i wymaga ogromnych nakładów pracy, energii, wody oraz czasu. Kiedy żywność zamiast na stół trafia do kosza, cały ten wysiłek (ludzki, ale też środowiskowy) zostaje zniweczony.
- Zmarnowana żywność jest trzecim największym emitentem gazów cieplarnianych na świecie – jej ślad węglowy wynosi 4,4 gigaton w ekwiwalencie dwutlenku węgla rocznie[v].
- Wytworzenie jedzenia, które i tak zostanie zmarnowane, wymaga eksploatacji aż 1,4 mld hektarów gruntów ornych, czyli 28% światowych zasobów[vi]!
- Globalny koszt wyrzuconej do kosza żywności to ok. 2,6 bln USD. W samej UE koszt ten sięga 143 mld EUR rocznie[vii].
- Zmarnowana żywność odpowiada też za ogromne zużycie wody, za masowe wycinki lasów, które przyspieszają pustynnienie gleb, oraz za nadmierną eksploatację łowisk.

Rozwiązaniem wszystkich tych problemów nie jest recykling zmarnowanego jedzenia, tylko radykalne ograniczenie marnotrawstwa. Pamiętajmy, że na szczycie hierarchii sposobów postępowania z odpadami oraz na samym początku zasady 5R znajduje się „zapobieganie”. „Recykling” i „kompostowanie” zaleca się dopiero na kolejnych etapach. Prawidłowa segregacja bioodpadów powstałych ze zmarnowanej żywności nie jest więc jedynym działaniem, na jakim powinniśmy się skupiać. Zamiast wykorzystywać odpady do maksimum, warto wykorzystywać do maksimum żywność i wyrzucać do brązowego kosza jedynie resztki, które nie nadają się już do spożycia. Wbrew pozorom nie jest to wcale takie trudne – przygotowaliśmy kilka wskazówek, dzięki którym unikniesz marnowania nie tylko jedzenia, ale też pieniędzy, czasu i innych zasobów!
1. Planowanie, czyli jadłospis i lista orężem w walce z marnowaniem żywności
Czy długopis może być bronią, która poskromi zgubne nawyki i ograniczy marnowanie jedzenia? Jak najbardziej, pod warunkiem, że wykorzystasz go do stworzenia jadłospisu lub planu posiłków. Zaplanowanie dań, napojów i przekąsek na kilka kolejnych dni pozwoli Ci maksymalnie wykorzystać produkty spożywcze i zaoszczędzić sporo czasu. Mając rozpisany jadłospis szybko przygotujesz też dokładną listę zakupów. Zanim jednak ją stworzysz sprawdź, jakie składniki (i w jakiej ilości) masz już w swoim domu – w pierwszej kolejności zawsze wykorzystuj swoje zapasy! Dobrym nawykiem jest notowanie gramatury albo ilości produktów potrzebnych w najbliższych dniach. Dzięki temu nie kupisz ich za dużo, a także unikniesz problemów z wykorzystaniem resztek pozostałych na dnie puszki, słoiczka lub pudełeczka.

Samo stworzenie listy to dopiero połowa sukcesu – musisz jeszcze trzymać się jej podczas wizyty w sklepie. Wdrażając nawyk planowania polecamy też stopniowo odchodzić od spontanicznych zakupów, które często skutkują nieprzemyślanymi wyborami.
2. Nie idź na zakupy głodny! W końcu głodny nie jesteś sobą
Oprócz przygotowania jadłospisu i listy, przed zakupami warto też przygotować i zjeść posiłek. Naukowcy już dawno udowodnili, że osoby z pustym żołądkiem kupują więcej niż osoby najedzone[viii]. Jeśli jesteśmy głodni, mamy większą skłonność do robienia za dużych zakupów oraz do sięgania po niezdrowe produkty. Cierpią na tym nasz portfel, nasze zdrowie oraz nasze wspólne środowisko – jak już wiemy, aż ¼ z nas marnuje żywność właśnie z powodu nadmiernych zakupów.
3. Przechowuj zgodnie z zaleceniami
Aby zakupione lub zebrane w ogrodzie produkty jak najdłużej zachowały świeżość, należy przechowywać je zgodnie z zaleceniami. Warto też pamiętać o prawidłowym, szczelnym zamykaniu opakowań – chroni to produkty przed zepsuciem, wyschnięciem, czerstwieniem oraz przed kuchennymi insektami.
Na opakowaniach nabiału, mięs i wędlin, gotowych dań oraz mrożonek zwykle umieszczona jest informacja o temperaturze, w jakiej powinny być przechowywane oraz o czasie, przez który nadają się one do spożycia. To znacznie upraszcza zadanie! A co z produktami kupowanymi luzem? Warzywa i owoce najlepiej „czują się” w wilgotnym i chłodnym miejscu, a produkty sypkie – w zaciemnionej i suchej szafce.

Nowoczesne lodówki często są wyposażone w systemy i funkcje wydłużające świeżość produktów, np. w szuflady 0oC na mięso i ryby, w szuflady z regulacją wilgotności na warzywa i owoce oraz w hermetyczne szuflady próżniowe. Warto korzystać z tych udogodnień, a dodatkowo wdrożyć w swojej lodówce zasadę FIFO (ang. First In, First Out – pierwsze weszło, pierwsze wyszło). Polega ona na sięganiu w pierwszej kolejności po produkty, które najdłużej znajdują się w lodówce i których termin przydatności nieubłagalnie zbliża się do końca. Jedzenie z najkrótszą „datą” polecamy też ustawiać na samym przodzie lodówkowych półek. Taki system sprawia, że po otwarciu drzwiczek od razu widać, co już teraz powinno trafić na talerz, a co może jeszcze zaczekać na swoją kolej.
A jeśli wiesz już, że nie zdążysz zjeść danego produktu? Wtedy z pomocą przyjdą mrożenie albo przechowywanie próżniowe, które wydłużają przydatność do spożycia. Cenioną metodą przechowywania jest też robienie przetworów – pozwala zachować smak i aromat zamkniętych w słoiczkach produktów na wiele miesięcy. Przygodę z przygotowywaniem domowych przetworów warto zaczynać od prostych przepisów, np. od szybkiej i smacznej sałatki szwedzkiej.
4. Wykorzystuj resztki produktów do maksimum
Świetnym sposobem na ograniczenie marnowania żywności jest korzystanie z przepisów kuchni zero waste. Dzięki nim można przyrządzić dania lub elementy dań dosłownie z niczego (czyli z resztek). Jak? Przygotowaliśmy kilka podpowiedzi:
- Z obierek i końcówek warzyw, np. marchewki, pietruszki, selera, pora itd. ugotuj bulion, który stanie się bazą zupy.
- Obierki ziemniaków umyj, skrop oliwą, posyp solą i włóż do rozgrzanego piekarnika, by upiec chrupiące frytki.
- Z natki marchewki, rzodkiewki albo czosnku przygotuj domowe pesto – wystarczy dodać oliwę, orzeszki, łyżkę parmezanu i przyprawy!
- Odłamane końcówki szparagów zamroź. Kiedy zbierzesz większą porcję, przygotuj z nich zupę-krem.
- Czerstwy chleb zamień w grzanki, a czerstwą, wysuszoną bułkę – w bułkę tartą.
- Do słoiczka po miodzie, przecierze pomidorowym albo sosie dolej odrobinę wody i wstrząśnij. Dzięki temu wydobędziesz resztki produktu przyklejone do ścianek opakowania.
- Przygotuj wartościowy suplement diety ze skorupek jaj. Sprawdź, jak wykorzystać skorupki w kuchni i nie tylko!
5. Daj warzywom drugie życie. Sprawdź, co odrośnie z resztek!
Czy wiesz, że z resztek pozostałych po zjedzeniu niektórych warzyw można wyhodować nowe, czasem nawet pełnowymiarowe warzywo? Dokładnie tak – odcięte końcówki i stare, zwiędłe warzywa wcale nie muszą trafić do bioodpadów!
Zdolność odrastania z resztek mają m.in. sałata rzymska, seler naciowy, koper włoski, por i pak choi. Równo odcięte końcówki (od strony z korzonkami) tych warzyw włóż do wody albo zasadź w doniczce z ziemią, a zaczną wypuszczać młode listki.

W podobny sposób można uratować przed zmarnowaniem pietruszki, marchewki, selery i cebule, które pomarszczyły się i straciły jędrność. Wystarczy zakopać je w ziemi, by po pewnym czasie cieszyć się świeżą natką, aromatycznymi listkami do rosołu albo cebulkowym szczypiorem.
6. Podziel się z innymi!
Jeśli wiesz, że nie zdołasz zjeść jakiegoś dania, produktu albo nawet całego zestawu dań, zawsze możesz podzielić się nim z innymi osobami. Oddawanie jedzenia jest z pewnością lepszym rozwiązaniem niż wyrzucanie go do kosza! Tym bardziej, że możliwości oddania nie brakuje:
- jadłodzielnie, zwane też jadłopodzielniami – to małe lokale, lodówki lub szafki znajdujące się w przestrzeni publicznej. Służą do wymiany jedzenia – Ty zostawiasz, ktoś inny bierze (i na odwrót),
- lokalne fora i grupy w mediach społecznościowych – to miejsca, gdzie możesz zamieścić ogłoszenie o jedzeniu do oddania,
- znajomi i rodzina – jeśli Twoi bliscy mieszkają w okolicy, to może chętnie przyjmą od Ciebie nadmiarowe jedzenie,
- wydzielone miejsca w bloku, na osiedlu lub na klatce służące sąsiedzkiej wymianie.
Sprawdź, gdzie jeszcze oddać nadmiar jedzenia (nie tylko po świętach!).
Warto dzielić się nie tylko jedzeniem, ale też sposobami na niemarnowanie tego jedzenia. Podczas lekcji i bioodpadach porozmawiajcie o metodach, które wykorzystuje się w Waszych domach. W przeprowadzeniu ciekawej, angażującej i inspirującej dyskusji pomoże Wam scenariusz zajęć EkoPaka Bioodpady.
7. W restauracji zapakuj na wynos
Wielkość porcji w restauracji przerosła Twoje najśmielsze oczekiwania? Po obiedzie poza domem na Twoim talerzu zostały resztki dania? Warto poprosić kelnera o zapakowanie ich na wynos – dzięki temu zyskasz gotową, smaczną przekąskę w sam raz na lunch do pracy albo na późną kolację w domu. Jeśli tego nie zrobisz, restauracja będzie musiała wyrzucić pozostawione jedzenie i przekazać je firmie odbierającej odpady gastronomiczne.

Niektóre restauracje zamiast serwowanych dań oferują samoobsługowy bufet. To częste zwłaszcza podczas hotelowych śniadań, ale też wakacji all-inclusive. W takich przypadkach Ty sam kontrolujesz wielkość porcji – znacznie lepszym wyborem będzie więc pójście po dokładkę niż pozostawienie na talerzu jedzenia, które następnie trafi do kosza.
8. Uratuj przed zmarnowaniem ze sklepu, marketu lub straganu
Kolorowe naklejki z przekreśloną ceną wcale nie muszą oznaczać promocji – umieszcza się je również na produktach, którym zaraz upłynie termin przydatności do spożycia. Takie produkty zwykle są przecenione nawet o kilkadziesiąt procent, dzięki czemu można nie tylko uratować je przed zmarnowaniem i utylizacją, ale też sporo zaoszczędzić. Warto jednak pamiętać, by sięgać po nie tylko wtedy, kiedy są Ci naprawdę potrzebne i kiedy masz pewność, że zostaną zużyte przed upływem terminu ważności.
Podczas zakupów można uratować też… samotne banany! Raport Banków Żywności sprzed kilku lat pokazał, że tylko 13,2% Polaków kupuje pojedyncze, oderwane od kiści banany[ix]. Nie lubujemy się też w wyborze nieidealnych owoców i warzyw – krzywy ziemniak, zakręcony ogórek i marchewka z dwiema „nogami” zwykle długo leżą w sklepie lub na straganie, a następnie trafiają do kosza na bioodpady. Tymczasem ich smak, konsystencja i wartości odżywcze w niczym nie odbiegają od idealnie kształtnych okazów! Zachęcamy więc, by sięgać po produkty „samotne” albo o nietypowym wyglądzie – są tak samo smaczne, a często sporo tańsze!
9. Idź na skipa! Odkryj freeganizm, czyli ratowanie jedzenia dla odważnych
Czy wiesz, że da się uratować nawet żywność, która już stała się odpadem? Pozyskiwanie jedzenia z pojemników na śmieci, tzw. skipowanie, to rodzaj miejskiego zbieractwa kojarzony głownie z freeganizmem. Freeganie korzystają głównie ze śmietników ustawionych przy sklepach wielkopowierzchniowych, do których w wielu przypadkach wyrzucane jest dobre, nadające się do spożycia jedzenie.

Niektórzy freeganie z chęcią dzielą się swoimi zdobyczami ze skipa w mediach społecznościowych. Jak się okazuje, w śmietnikach znaleźć można całe skrzynki owoców lub warzyw, z których tylko 1 sztuka jest zepsuta, soczyste, zielone sałaty i gotowe sałatki, którym upłynął termin przydatności do spożycia oraz przeróżne makarony, mąkę, kawę i inne sypkie, niemal niepsujące się produkty. Kluczową zasadą skipowania jest umiar – nie bierz więcej niż jesteś w stanie zużyć. Zadbaj też o prawidłowe przechowywanie zdobytego jedzenia, podziel się nadmiarem, ogólnie mówiąc: zastosuj wszystkie wskazówki, które omówiliśmy w tym artykule. Skocz do krótkiego podsumowania pozostałych zasad niemarnowania żywności.
Talerz czy brązowy worek? Wybór należy do Ciebie!
Jak widzisz, sposobów na ograniczenie marnowania jedzenia jest mnóstwo! Pierwszym i najważniejszym z nich będzie na pewno zahamowanie konsumpcjonizmu i dokonywanie świadomych, rozważnych, przemyślanych zakupów. Pamiętaj też, że nie każdy produkt i nie każdą skórkę można uratować przed wyrzuceniem. Wytwarzanie i wyrzucanie odpadków kuchennych jest naturalnym następstwem przygotowywania posiłków i po prostu nie da się go uniknąć. Warto jednak zadbać o prawidłową segregację wytworzonych bioodpadów, która da im szansę na powrót do obiegu w innej, lecz również wartościowej formie! Sprawdź, co powstaje z recyklingu bioodpadów >>
[i] Banki Żywności, Raport Federacji Polskich Banków Żywności Nie marnuj jedzenia 2024, https://bankizywnosci.pl/wp-content/uploads/2024/11/Raport_SDZ2024_FPBZ.pdf
[ii] https://www.prawo.pl/samorzad/marnowanie-zywnosci-nowe-obowiazki,529358.html
[iii] Żywność to wartość, https://www.gov.pl/web/rolnictwo/4xp-czyli-szanuj-zywnosc
[iv] Banki Żywności, Raport Federacji Polskich Banków Żywności Nie marnuj jedzenia 2024, https://bankizywnosci.pl/wp-content/uploads/2024/11/Raport_SDZ2024_FPBZ.pdf
[v] Jak nie marnować żywności? 10 najważniejszych zasad, https://odpowiedzialnybiznes.pl/aktualno%C5%9Bci/jak-nie-marnowac-zywnosci-10-najwazniejszych-zasad/
[vi] Jak nie marnować żywności? 10 najważniejszych zasad, https://odpowiedzialnybiznes.pl/aktualno%C5%9Bci/jak-nie-marnowac-zywnosci-10-najwazniejszych-zasad/
[vii] Jak nie marnować żywności? 10 najważniejszych zasad, https://odpowiedzialnybiznes.pl/aktualno%C5%9Bci/jak-nie-marnowac-zywnosci-10-najwazniejszych-zasad/
[viii] Głodni kupują więcej; nie tylko żywności, https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C403876%2Cglodni-kupuja-wiecej-nie-tylko-zywnosci.html
[ix] Kochajmy samotne banany! Banki Żywności edukują w ramach obchodów 40. Światowego Dnia Żywności, https://bankizywnosci.pl/kochajmy-samotne-banany-banki-zywnosci-edukuja-w-ramach-obchodow-40-swiatowego-dnia-zywnosci/